Z okazji pierwszego dnia września, wisiorek na granicy lata z jesienią.
Przypomina mi próby zachowania kwiatów w wosku podejmowane w dzieciństwie. I baśń o Pięknej i Bestii. Ta róża jednak nigdy nie zwiędnie, idealnie zabezpieczona emalią.
Wkrótce więcej naturalnej biżuterii, ale już naprawdę jesiennej.
Royal Princess
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz