wtorek, 6 września 2011

Minimalne porcje.

Różowo-czekoladowe słodkości rozbudziły mój apetyt. Zwłaszcza na potrawy o nietypowych kolorach i kształtach.

Dziś minimalistycznie.
Ciacho mondrianowskie.

Truskawki w białej czekoladzie.


Lepiliście w dzieciństwie wieże z chrupek? Dorosłym nie przystoi. Dla dorosłych są klocki z sucharów.

Przystawki z arbuza i octu balsamicznego są banalnie proste, a podejrzewam, że pyszne. Na pewno efektowne.


Popkorn o smaku trufli i czedara oraz imbirowego karmelu z czarnym sezamem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz